WIADOMOŚCI

Toyota: gorzej być nie mogło
Toyota: gorzej być nie mogło
Zespół Toyoty w Monako uzyskał najgorszy możliwy wynik w kwalifikacjach. Kierowcy japońskiej stajni nie awansowali do Q3. Jarno Trulli był 19, a Timo Glock ostatni.
baner_rbr_v3.jpg
Jarno Trulli
„To ogromne rozczarowanie, ale głównie za sprawą tego, że byłem na całkiem szybkim okrążeniu pod koniec Q1, kiedy zostałem zablokowany przez inny bolid na ostatnich dwóch zakrętach. To byłoby najszybsze okrążenie i z łatwością wszedłbym do Q2. Jestem więc wściekły na to, ale ostatecznie nie pokazaliśmy wystarczająco dobrej formy w ten weekend.”

Timo Glock
„Musimy przeanalizować i zobaczyć gdzie jest problem. Mieliśmy problemy do pierwszego okrążenia w ten weekend. Bolid nie zachowuje się wspaniale, ale też nie zachowuje się tragicznie, po prostu nie było tempa. Naciskałem tak mocno jak się dało, ale nie wystarczyło. Oczywiście zrobię wszystko co w mojej mocy jutro, ale z tej pozycji nie mamy zbyt dużych nadziei.”

Pascal Vasselon
„To jest bardzo trudny weekend. Oczywiste jest, że coś jest nie tak z bolidem i przyglądamy się temu; musimy to naprawić. Wyścig będzie trudny z naszych pozycji startowych, ale nadal będziemy walczyć.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
Orlo

23.05.2009 17:43

0

A jeszcze w Bahrajnie byli najszybsi...


avatar
Qbus81

23.05.2009 17:51

0

jakbym był wredny to bym powiedział, że w Toyocie chyba za dużo Niemców jest ;) Na całe szczęście nie jestem wredny :)


avatar
bulekf1fan

23.05.2009 17:53

0

zopelnie jak bmw po kanadzie a tak pozatym to podziekuj jarno glockowi bo dzieki niemu i kubica i ty staciliscie szanse na wejsie do Q2


avatar
Dr Prozac

23.05.2009 18:07

0

O ile forma BMW nie byla zaskoczeniem to tego, co pokazała Toyota się nie spodziewałem. Ciekawe jak faktycznie było z tą żółtą flagą pod koniec Q1.


avatar
david9

23.05.2009 19:27

0

Gdyby nie uślizg Glocka i Alonso który możliwe ze przeszkodził Trullemu może i by było to Q2 ale szczerze powiedziawszy Toyota i tak od początku weekendu zawodziła więc niewielka to strata. Gdyby byli mocni to bez problemu przeszli by do Q2 bez potrzeby walki do konca o czas. To samo dotyczy sie BMW zresztą. Jedyne co im w tej chwili pozostało to zatankować cysterne, jechac i liczyc na jakieś nieoczekiwane zdarzenia. Lepiej niech szybko przeanalizują co jest z bolidem bo taki spadek formy to niejest przypadek nawet gdyby oni stali w miejscu a inni poczynili postępy to niewierze zeby tak szybko wszyscy przegonili Toyote. Może poprostu Monaco jakoś wybitnie im nie pasuje, może zmiany w pakiecie aerodynamicznym przyniosły odwrotny skutek cięzko powiedziec. Mam nadzieje ze wkrótce wrócą do walki.


avatar
Skoczek130

23.05.2009 20:11

0

No gorzej być nie mogło, chyba że niezakwalifikowanie się do wyścigu. Ale przy tak wyrównanej walce nie byłoby to możliwe. Nawet, gdyby Trulli awansował, co z tego. Ich bolid po prostu jest jednym z najsłabszych i raczej mogą pomarzyć o punkty. Jedynym pozytywem, jest start z tyłu, a więc w miarę bezpieczniejsze uniknięcie karambolu (mam nadzieje, że do tego nie dojdzie). Mimo tych rozczarowań, wierzę, że jest to po prostu spowodowane kompletnym nie dopasowaniem wozu do warunków Monte Carlo.


avatar
Toyota F1

23.05.2009 21:21

0

Dwa pierwsze miejsca w QUAL już były, dwa ostatnie też... Co dalej?


avatar
walerus

23.05.2009 21:56

0

dajcie bolid Robertowi please....


avatar
Raven89

23.05.2009 23:12

0

Walerus: Popieram.


avatar
sven

23.05.2009 23:23

0

Nie sadze, zeby Kubica byl lepszym kierowca od trullego czy glocka... Umiejetnosci przeciez biora sie glownie z doswiadczenia... :)


avatar
david9

23.05.2009 23:49

0

Mysle ze Glock i Trulli to dobrzy kierowcy i ten rezultat to nie ich wina. Po prostu został popełniony jakiś błąd w toyocie może w złym kierunku rozwijają bolid i tylko popsuli udana konstrukcje z początku sezonu bo co do BMW to wiadomo ze nie było nawet co psuć. Mam nadzieje ze szybko przeanalizują sytuacje. Niesądze także aby Kubica był jakoś lepszy od kierowców toyoty. Glock i Trulli to nie Piquet czy Nakajima to nie są przypadkowi kierowcy wiec jeśli oboje maja kiepskie wyniki to problem tkwi w bolidzie.


avatar
Maciekk

24.05.2009 12:47

0

hah no racja gorzej byc nie mogło xDD


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu